Armia Rezerwowa – kluczowy związek operacyjny w przeciwdziałaniu ofensywie majowej Tuchaczewskiego

Przygotowania do ofensywy

1 maja 1920 roku nowy dowódca frontu zachodniego Michaił Tuchaczewski powziął decyzje ataku, na styku armii łotewskiej i polskiej. Plan dowódcy polegał na silnym frontalnym ataku połączonym z flankującym manewrem od północy. Działania te miały na celu odcięcie Polaków od Łotwy i Litwy, a następnie zaatakowanie Wilna i zagrożenie polskiemu strategicznemu zapleczu frontu. Koncentracja wojsk sowieckich na zachodnim froncie trwająca od marca 1920 roku została przerwana poprzez wydanie rozkazów do mającej się odbyć wkrótce ofensywy.

Ofensywa

14 maja 1920 roku rozpoczęła się I ofensywa Tuchaczewskiego. Dysponujący ogromną przewagą Sowieci wchodzący w skład XV Armii w przeciągu niespełna dwóch tygodni wdarli się w polską linie frontu na głębokość 150 km, tworząc wyłom przypominający kształtem worek.

Plan Naczelnego Dowództwa

Naczelny Wódz Józef Piłsudski widząc zagrożenie wynikające z przeprowadzonej akcji Tuchaczewskiego postanawia wykorzystać sytuacje i zamknąć w okrążeniu XV Armię. W kontrofensywie udział wziąć mieli żołnierze 1 i 4 Armii oraz nowo utworzonej Armii Rezerwowej. Miała ona polegać na związaniu większości sił nieprzyjaciela, a nowo powstały związek operacyjny miał na celu „szybkim i stanowczym uderzeniem z rejonu koncentracji – obszaru jeziora Narocz, błota dziśnieńskie w kierunku Głębokiego i dalej wzdłuż kolei na Połock, front bolszewicki rozbić, ofensywę bolszewicką podciąć’’

Armia Rezerwowa

general sosnkowski Pastel
”Nie zakres tych działań, ale sposób przeprowadzenia tej operacji i jej znaczenie dla końcowego zwycięstwa ma tu istotne i ważne znaczenie [...] trzeba wziąć również pod uwagę warunki, w jakich Armia Rezerwowa została stworzona. Przypominał, że sklecona naprędce z wojsk dalekiego odwodu i z ochotników, wymagała wielkiej pracy przygotowawczej i wielkiego talentu organizacyjnego jaki posiadał Sosnkowski. Trzeba było zebrać odpowiednich oficerów dla uformowania sztabu i zmobilizowania konieczne do walki środki oraz opracować plan operacyjny, który Piłsudski przyjął bez zmian. W ciągu zaledwie tygodnia Armia Rezerwowa była gotowa do zadań bojowych”
- Wacław Jędrzejewicz 
Rozkazem Naczelnego Dowództwa z dnia 25 maja 1920 roku utworzona została Armia Rezerwowa. Jej dowódcą został wiceminister spraw wojskowych gen. por. Kazimierz Sosnkowski, a szefem sztabu ppłk Stanisław Burhardt - Bukacki. W skład armii miały wchodzić jednostki z dalekich odwodów.
"Wysyłając Sosnkowskiego miałem zamiar zużytkować jego siły na czas względnie krótki, gdyż jest mi potrzebny ministerium, dałem go tam gdyż był jednym z ludzi, których miałem pod ręką, zdolnych do zagrania va banque, bez względu na sytuację i fantomy wyobrażeniowe (flanki, popłochowe nastroje itp. rzeczy) które niestety zbyt silnie wpływają na wielu dowódców”
- marszałek Józef Piłsudski
W obliczu zagrożenia generał Sosnkowski, uchodzący za wybitnego organizatora, stanął przed nie lada wyzwaniem. Musiał zorganizować i skoordynować działania nowopowstałej Armii. Wydał w tym celu szereg rozkazów oraz utworzył plan polegający na oskrzydleniu przeciwnika dwiema grupami taktyczno-operacyjnymi  z jednoczesnym wiązaniem nieprzyjaciela od czoła. Początkowo napotkało się to z trudnościami wynikającymi z fatalnego stanu dróg, braku odpowiedniego wyposażenia, problemów logistycznych oraz krótkiego czasu na koordynację podległych jednostek, jednak każda godzina prowadzenia walki i konsekwencja w realizacji planu, utrwalała poczucie wyższości polskiego żołnierza, przekładając się na sukces operacji. Armia Rezerwowa w przeciągu niespełna 8 dni odzyskała wcześniej utracony teren, sięgając aż po rzeki Autę i Berezynę.
gen sosnkowski 1921

 

Sukces?! Dowodzenie generała Sosnkowskiego

Choć zdaniem wielu historyków i wojskowych sukces był połowiczny, ponieważ nie zlikwidował całkowicie zagrożenia, to jednak spełnił pokładane w nim nadzieje. Odepchnął nieprzyjaciela za linie rzek Auty i Berezyny, skąd „pozycja polska byłą dobra do obrony mając przed sobą rzekę […] a linia frontu posiada dużo jezior i błot, co pozwala nam mniejszą ilością wojsk skutecznie [się] bronić’’. Polska operacja na froncie Litewsko-Białoruskim powstrzymując pierwszą ofensywę Tuchaczewskiego uchroniła nieprzygotowany do obrony rdzenny region oraz uzyskała czas niezbędny do przegrupowania sił. Zadano duże straty, co znacząco osłabiło siły Tuchaczewskiego. Zwycięstwo podniosło morale polskich żołnierzy, a działania Armii Rezerwowej miały istotne znaczenie w polskiej kontrofensywie, ponieważ to ona była główną siłą napędową operacji, dzięki swej liczebności, świeżości i zdolności do szybkiego reagowania na potrzeby pola walki.

 

Podczas Dowodzenia Armią Rezerwową

Sosnkowski wykazał się dużymi zdolnościami operacyjnymi i taktycznymi. Patrząc na całokształt jego działań można zauważyć, efektywne zorganizowanie i wykorzystanie sił Armii Rezerwowej, którą potrafił skutecznie dowodzić. Dzięki elastyczności i szybkości podejmowanych decyzji ten Związek Operacyjny był zdolny do szybkiego reagowania na zmieniające się warunki na polu bitwy. Generał Sosnkowski w doskonały sposób podnosił także morale podległych jednostek, co miało istotne znaczenie w trudnych momentach kontrofensywy. Warto nadmienić, że w przeciągu wcześniejszych czterech lat Sosnkowski nie dowodził żadną jednostką ani związkiem taktycznym, dlatego wyznaczenie go na dowódcę związku operacyjnego, musiało świadczyć o niezwykłym zaufaniu do jego zdolności ze strony Józefa Piłsudskiego. Sosnkowski opracował plan, który został zaakceptowany przez Naczelnego Wodza bez żadnych poprawek. Dowódca Armii Rezerwowej po udanej akcji został wezwany do Warszawy, gdzie powrócił na stanowisko wiceministra, a wkrótce ministra, na którym odegrał decydującą rolę w krytycznych miesiącach wojny polsko-sowieckiej.
"Gen. por. Sosnkowski obejmując dnia 27 maja 1920 roku dowództwo nad Armią Rezerwową, zdołał w przeciągu 2 tygodni zgrupować rezerwy, doprowadzić do porządku oddziały I Armii, odrzucić przeważające siły bolszewickie na froncie około 120 km i zająć prawie byłą linię frontu I Armii, czyli przesunąć się na 100 km. Kierując akcją osobiście i narażając swoje życie, wyjeżdżał na najbardziej zagrożone odcinki i krzepił żołnierza do wytrwania na stanowisku”
-  gen.porucznik Władysław Sikorski
 "Z kilku dywizji i poszczególnych oddziałów została sformułowana Armia Rezerwowa pod dowództwem generała Sosnkowskiego. W działaniach tych główny ciężar pracy spadł na armię generała Sosnkowskiego, który pomimo nieraz bardzo ciężkiej sytuacji, rozbił nieprzyjaciela, doprowadzając nasze wojsko prawie do straconych poprzednio przez I Armię pozycji. Za te działania przedstawiam generała Sosnkowskiego do odznaczenia orderem VM Klasy II”
- marszałek Józef Piłsudski

Bibliografia

1. Babiński  S. (1988) Kazimierz Sosnkowski. Myśl - praca - walka. Przyczynki do monografii oraz uzupełnienia do materiałów historycznych Kazimierza Sosnkowskiego, Veritas,

2. Kirszak J. (2013) Armia Rezerwowa gen. Sosnkowskiego w roku 1920, Instytut Pamięci Narodowej--Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu

3. Piłsudski, J. (1927) Rok 1920. Inst. Badań Najnowszej Historii Polskiej

4. Kraska-Lewalski, A., Głowiński, T., & Kirszak, J. (2008) " Kazimierz Sosnkowski. Żołnierz, humanista, mąż stanu w 120. rocznicę urodzin", pod red. Tomasza Głowińskiego, Jerzego Kirszaka, Wrocław 2005